Opublikowany przez: Sonia.M Źródło artykułu: PK 2018-04-12 13:39:28
Autor zdjęcia/źródło: Handel dziećmi; Designed by Freepik
Policjanci z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku odkryli ogłoszenie zamieszone na jednym z portali. Wynikało z niego, że przyszła matka chce oddać dziecko – podawała, że sama nie może go zatrzymać, a nie chce porzucić. Poprosiła o kontakt oraz oferty.
Funkcjonariusze ustalili, że na ogłoszenie odpowiedziała para na stałe mieszkająca poza granicami Polski. Doszło do spotkania z potencjalnymi kupcami, w którym uczestniczył również konkubent matki. Kwota, jaką ustalono za sprzedaż dziecka była niewielka – 30 tys. złotych.
Miesiąc przed porodem matka dziecka i jej konkubent wyjechali na południe Polski i zamieszkali w wynajętym mieszkaniu. Dziecko przyszło na świat 5 marca 2018 roku, a trzy dni później zostało zarejestrowane w Urzędzie Stanu Cywilnego. Jako ojca niemowlaka wskazano nie konkubenta matki, tylko mężczyznę, który odpowiedział na ogłoszenie w internecie. Biologiczni rodzice otrzymali od pary połowę umówionej kwoty – 15 tys. złotych. Drugą część obiecano im przekazać po zrzeczeniu się przez matkę praw rodzicielskich.
Gdy sprawa wyszła na jaw, prokuratura i Policja podjęła czynności, które zapobiegły wywiezieniu dziecka z Polski. Niemowlak został odebrany rodzicom i zapewniono mu opiekę w rodzinie zastępczej. Wszystkim czterem osobom, zamieszanym w sprawę, prokurator przedstawił zarzut popełnienia przestępstwa handlu ludźmi – grozi im kara pozbawienia wolności powyżej 3 lat. Biologicznej matce dziecka oraz mężczyźnie, który razem z nią zarejestrował dziecko jako ojciec, zarzucono dodatkowo wyłudzenie poświadczenia nieprawdy.
„Przesłuchani w charakterze podejrzanych biologiczni rodzice dziecka przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw i złożyli wyjaśnienia. Drugi z mężczyzn również przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów, jednak zaprzeczył, aby przekazał pieniądze rodzicom dziecka. Druga podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej przestępstwa” – Prokuratura Krajowa.
Wobec wszystkich podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazy wzajemnego kontaktowania się i opuszczania kraju.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
94.254.*.* 2018.04.16 22:53
Lepiej niech sprzeda niż ma zamordować i porzucić w lesie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.